3 pytania do eksperta – i 3 proste odpowiedzi na złożone zjawisko.
„Słabe zarządzanie – lub jego brak – może teraz narazić firmę na poważne ryzyko lub spowodować utratę konkurencyjności na rynku”. Tak rozpoczęliśmy kolejną rozmowę z Tomaszem Krzempkiem na temat optymalizacji kosztów w firmach – lub, mówiąc prościej, co tak naprawdę mamy na myśli, kiedy mówimy o oszczędzaniu pieniędzy. Aby zagłębić się w temat, gorąco zapraszam do lektury: „3 pytania do eksperta – i 3 proste odpowiedzi na złożone zjawisko. Odcinek #11: Optymalizacja energii – czy w ogóle warto?” z Tomaszem Krzempkiem z Prime Energy Polska.
Anna Modrzewska: Dlaczego temat optymalizacji kosztów energii i gazu stał się tak istotny właśnie teraz – zarówno dla firm, jak i osób prywatnych? I czy w ogóle warto?
Tomasz Krzempek: W ostatnich latach temat energii jak i gazu stał się głośny ze względu na drastyczny skok stawek nierzadko sięgający kilkudziesięciu procent, zweryfikowało to bardzo mocno biznes, kto tego pilnuje, a kto zostawia samemu sobie. Spowodowało to, że energia i gaz stał się jednym z kluczowych elementów, który pozwala zdobyć przewagę konkurencyjną i jest istotny w koszcie produktu końcowego. Złe zarządzanie lub jego brak może obecnie położyć firmę lub doprowadzić do braku konkurencyjności na rynku.
Podobnie było w gospodarstwach domowych, gdzie rachunki za ogrzewanie i prąd zaczęły boleśnie uderzać w budżety i gdyby nie tarcze Polacy odczuli by te skutki jeszcze bardziej.
Obecnie mamy do czynienia z dużą zmiennością cen oraz rosnącą presją legislacyjną (np. EU ETS, Fit for 55), dlatego optymalizacja kosztów / zarządzanie kosztami energii stało się koniecznością, a nie tylko wyborem. Co więcej – technologia i rynek dają dziś realne możliwości: od zmiany sprzedawcy, dobór odpowiedniego produktu energetycznego, przez dobór taryfy, mocy umownej, po inteligentne systemy zarządzania zużyciem czy magazynowanie energii.
Anna Modrzewska: Od czego warto zacząć, jeśli chcemy faktycznie obniżyć rachunki?
Tomasz Krzempek: Najważniejsze to zacząć od analizy obecnej sytuacji. Dla firm oznacza to przegląd obecnych umów, produktów, taryf, profilu zużycia i opłat dystrybucyjnych. W praktyce często spotykamy się z sytuacją, gdzie klient przez lata płacił znacznie więcej, nie wiedząc, że można to łatwo zmienić – bo nikt tego nie przeanalizował.
Anna Modrzewska: Jakie najczęstsze błędy popełniają klienci, myśląc o oszczędzaniu na energii – i jak ich uniknąć?
Tomasz Krzempek: Największym błędem jest przekonanie, że „to wszystko jest za trudne”, „to się nie opłaca” albo „kiedyś już to analizowałem i było ok”. Tymczasem energia dobrze zarządzana może być jednym z najbardziej przewidywalnych kosztów, który można mierzyć, analizować i skutecznie obniżać/zarządzać.
Oto kilka typowych pułapek:
Brak analizy – wiele firm działa w trybie automatycznym, odnawiając umowy z tym samym sprzedawcą lub pozostając na taryfie nieadekwatnej do zużycia.
Pogoń za najniższą stawką – bez uwzględnienia dodatkowych kosztów: opłat handlowych, zmiennych warunków umowy, produktów, indeksów giełdowych itp.
Brak strategii – jednorazowe działanie bez monitorowania efektów.
Późna reakcja – gdy problemy z energią pojawiają się dopiero wtedy, gdy faktury przekraczają możliwości płatnicze.
